Instalacja LPG kontra zima

W poprzednim odcinku zamieściliśmy kilka porad dla użytkowników diesla. Teraz pora na tych, którzy zdecydowali się w swoim pojeździe na zamontowanie instalacji gazowej, która zimą także narażona jest na różne niebezpieczeństwa.

Uniknąć wielu problemów z gazem można na samym początku. Po prostu instalację gazu należy powierzyć sprawdzonym monterom, którzy odpowiednio ocenią silnik i dobiorą instalację i ewentualnie zdiagnozują czy nie jest konieczna naprawa jednostki napędowej.

Załóżmy, że już mamy w naszym samochodzie zainstalowany gaz. Na co zwrócić szczególną uwagę? Np. na filtr powietrza. Przez zapchany filtr silnik może tracić obroty. Zaleca się wymianę filtru conajmniej raz w roku. Można ją przeprowadzić np. podczas wymiany oleju.

Ważnym elementem są także świece zapłonowe. Nie musimy stosować najdroższych modeli, ale warto je regularnie sprawdzać i wymieniać. Zapłon gazu jest trudniejszy niż innych paliw, w związku z tym przy niezbyt mocnej iskrze silnik może pracować nie równo. Od czasu do czasu powinniśmy u mechanika uregulować odstęp pomiędzy elektrodami świec. Sprawdzajmy także przewody wysokiego napięcia. Można to zrobić samemu, po ciemku zaglądając pod maskę. Jeżeli w przewodach zauważymy iskry, oznacza to, że pora je wymienić.

Istotny przy stosowaniu gazu jest także układ chłodzenia. W samochodach z zainstalowanym LPG płyn chłodniczy ogrzewa gaz, który dzięki temu jest rozprężony. Zbyt mała ilość płynu w chłodnicy sprawia, że nasz reduktor ochłodzić.

Oczywiste jest także to, żeby tankować gaz ze sprawdzonego źródła. Próba „podwójnego” zaoszczędzenia na jeżdżeniu na gazie może mieć opłakane skutki. Tak jest w przypadku zakupu benzyny, oleju napędowego i nie omija to także gazu. Niekiedy lepiej wydać 10 groszy więcej, a zatankować na markowej stacji. Oprócz tego, że zmniejszymy w ten sposób ryzyko kłopotów na drodze, to jeszcze na lepszym gazie po zatankowaniu pełnego zbiornika możemy przejechać nawet kilkadziesiąt kilometrów więcej.

To że poruszamy się na gazie nie zwalnia nas też z obowiązku tankowania od czasu do czasu benzyny. Skraplająca się woda w pustym baku może spowodować zablokowanie układu paliwowego. Poza tym silnik zawsze uruchamiamy i tak zasilając go benzyną.