Nie daj się zaskoczyć zimie!
Sezon na skrobanie szyb został oficjalnie otwarty. A to znak że zima bliska. O tym kiedy zmienić opony, pisaliśmy już kiedyś. Ale odpowiednie ogumienie to tylko jeden z elementów przygotowania samochodu na sezon zimowy. Na co jeszcze należy zwrócić uwagę?
Zacznijmy od akumulatora. Bez tego, dosłownie, „ani rusz”. Przed zimą należy sprawdzić stan naładowania baterii oraz moc rozruchową. Można to zrobić w warsztacie mechanicznym za pomocą specjalnego testera. Przy niskich temperatura spada pojemność elektryczna akumulatora. Tym bardziej więc trzeba zwracać uwagę, by nie zostawić samochodu z włączonymi światłami, radiem czy oświetleniem kabiny. Przy bardzo dużych mrozach, gdy temperatura spada poniżej 20 stopni na minusie, warto przemyśleć zabieranie akumulatora na noc do domu. Przed zimą należy sprawdzić także stan alternatora, który odpowiada za doładowanie prądem akumulatora w czasie jazdy. Jeśli w trakcie jazdy pali nam się kontrolka akumulatora w trakcie jazdy, oznaczać to może, że prąd jest pobierany z baterii i nie jest ona naładowana.
Poza wymianą opon istotne jest kontrolowania ciśnienia w kołach. Najlepiej co kilka tygodni i koniecznie przed dalszą podróżą. Spadek temperatur powoduje zmniejszanie ciśnienia w kołach. Nieprawidłowe ciśnieniem sprawia, że kierowca może mieć trudności z prowadzeniem samochodu, ogumienie szybciej się zużywa a spalanie paliwa jest większe.
Kierowcy poruszający się samochodami z silnikami Diesla powinni sprawdzić stan świec żarowych. Przepalone świece żarowe mogą uniemożliwić odpalenie samochodu w niskich temperaturach. O zaczynających szwankować świecach żarowych świadczyć może nierówna praca silnika tuż po odpaleniu, długi czas odpalania oraz kontrolka spirali, która nie gaśnie w krótkim czasie po przekręceniu kluczyka w stacji. W autach z silnikami benzynowymi znajdują się świece zapłonowe. Te wymienić należy po okresie zalecanym przez producenta. Jeśli termin wypada np. w styczniu lub lutym, warto to zrobić w trakcie przedzimowego przeglądu. Przed zimą warto także sprawdzić stan przewodów zapłonowych.
Kolejnym ważnym elementem w zimie są wycieraczki i płyn do spryskiwaczy. Należy sprawdzić, czy guma, z której wykonane jest pióro wycieraczki, nie jest naderwane. Wymienić pióra należy także, gdy wycieraczki nie radzą sobie z odprowadzanie wody lub śniegu z szyb i zostawiają smugi. Należy zwracać uwagę by nie używać wycieraczek na zamarzniętej szybie – grozi to jej awarią lub uszkodzeniem bezpiecznika. Podobnie może się zdarzyć gdy zamarznie nam płyn do spryskiwaczy. Przed sezonem zimowym należy wymienić płyn letni na taki, którego temperatura zamarzania to co najmniej 20 stopni poniżej zera. Letnie płyny zamarzają już przy -10 a takie temperatury to przecież w naszym klimacie standard. W tym przypadku nie warto zbytnio oszczędzać na płynie – te najtańsze zawierają dużą ilość metanolu, który może być szkodliwy dla zdrowia.
Zima to także sprawdzian dla naszego zawieszenia. Luzy w zawieszeniu i układzie kierowniczym zmniejszają sterowność samochodu. Zużyte amortyzatory wydłużają drogę hamowania (która i tak jest wydłużona dość znacznie na śliskich nawierzchniach), a na zakrętach łatwiej wpaść w poślizg.
Nieodzownym elementem przedzimowych przygotowań jest sprawdzenie stanu hamulców. Należy dokładnie skontrolować stan tarcz hamulcowych, przewodów hamulcowych i grubość klocków. Mechanik samochodowy może także nam sprawdzić jakość płynu hamulcowego w naszym pojeździe.
To tyle ważniejszych elementów przygotowania samochodu do sezonu zimowego. Najtrudniejszego dla kierowców – jest ciemno, zimno i ślisko. Dbajmy o to, żeby mimo to było bezpiecznie. Nie dajmy się zaskoczyć!