Sprzęgło: bez niego Twoje auto jest "spalone"

Sprzęgło to podstawowy element samochodu.  Jest odpowiedzialne za rozłączanie silnika i układu napędowego. To właśnie sprzęgło sprawia, że możemy zmieniać biegi mimo pracy silnika nie uszkadzając przekładni. Niestety, jest to element dosyć drogi (koszt wymiany może wahać się w granicach 500 do 2000 zł., lecz bywają przypadki, że jest to dużo droższe), i stosunkowo łatwy do uszkodzenia dlatego warto dbać o niego w sposób szczególny. Możliwe, że będziemy musieli zmienić swoje nawyki w stylu jazdy. Jakie?

Przede wszystkim w trakcie jazdy absolutnie nie możemy trzymać nogi na sprzęgle. Tzw. jazda na półsprzęgle jest tolerowana wyłącznie podczas parkowania i ruszania. Przez wciśnięte sprzęgło w czasie jazdy ulega spaleniu. Sprzęgło przypala się np. gdy gwałtownie ruszamy z miejsca z piskiem opon. Szkodliwe jest dla niego także tzw. palenie gum. Musimy także zwrócić uwagę czy przy jeździe mamy do końca spuszczony hamulec ręczny. Warto pamiętać, żeby przy zmianie biegów pedał sprzęgła wciskać do końca, a następnie łagodnie popuszczać, bo to także ma wpływ na żywotność sprzęgła. Jadąc na półsprzęgle nie dodawajmy zbyt mocno gazu!

Unikajmy ruszania z drugiego biegu. Istotną sprawą jest też dobór butów u kierowcy. Klapki lub szpilki to nie najlepszy plan…

Jak rozpoznać uszkodzenie? Jeżeli sprzędło się spali poznamy to po charakterystycznym zapachu w kabinie samochodu. Jeżeli po tym sprzęgło będzie się ślizgać to warto wtedy odstawić samochód do mechanika. O zużytym sprzęgle będzie świadczyć fakt, że gdy zmniejszamy bieg i dodajemy gazu to auto nam nie przyspiesza, mimo rosnących obrotów. Jeśli sprzęgło zostało uszkodzone to trudno nam będzie gwałtownie ruszyć z miejsca, a na najwyższych biegach auto nie będzie przyspieszać mimo dodawania gazu. O wyeksploatowaniu się sprzęgła może także przekonać nas charakterystyczne „szarpanie” przy poruszaniu pojazdem.